Spotkanie z badaczem i pasjonatem historii

Dziś chciałbym zaprezentować otrzymaną niedawno recenzję dotyczącą prowadzonych w przeszłości poszukiwań genealogicznych rodziny Riedel z Racławiczek. Poszukiwania te prowadzone były dla pana Bernarda Riedla (byłego dyrektora Gimnazjum w Strzeleczkach, a obecnie wicedyrektora tamtejszej Szkoły Podstawowej), który w tekście pt. „Moje spotkania z  panem Robertem Hellfeierem, badaczem i pasjonatem historii naszego regionu” opisał swoje osobiste refleksje związane z moją działalnością i wspólną współpracą.

Strzeleczki, dnia 08.05.2018 r.
Historia świata, kraju, swojego regionu zawsze była i jest fascynująca. Na tle wydarzeń historycznych poznanie i śledzenie losów swoich przodków jest zajęciem ciekawym, pięknym i wspaniałym, bowiem obfituje poznaniem wielu faktów z życia rodziny. Na „szlaku poszukiwawczym” historii i losów mojej rodziny – linia męska, spotkałem pana Roberta Hellfeiera – w przeszłości mojego ucznia – pasjonata badacza i poszukiwacza faktów z przeszłości historycznej naszego regionu. Dzięki niemu i jego pasji, za jego pośrednictwem dotarłem do udokumentowanych materiałów i dokumentów historycznych związanych bezpośrednio z moją rodziną i moimi przodkami. Poznałem wiele faktów oraz zdarzeń z historii mojej rodziny.
Dzięki otrzymanym od pana Roberta dokumentom – wyciągi z ksiąg parafialnych, wykazu rejestru rodziny Riedel, odnalezionym fotografiom rodzinnym, spisanymi wspomnieniami moich najbliższych krewnych i powinowatych, listów mojego ojca i wujka z pobytu w wojsku w czasie II wojny światowej i innych dokumentów urzędowych – poznałem niezwykle ciekawe fakty z życia mojej rodziny. Wiele tych dokumentów po ich opracowaniu i analizie zostały mi przekazane jako pamiątki rodzinne. Dzięki rejestrowi rodziny Riedel mogłem poszerzyć listę przodków o jedno pokolenie w drzewie genealogicznym i dotrzeć do najstarszego, obecnie znanego z imienia, nazwiska, daty i miejsca urodzenia, urodzonego w latach 20-tych XVIII w., przodka.
Spotkania z nim, rozmowy, dyskusje należą do bardzo interesujących, wiele ciekawych informacji przekazywanych jest w publikacjach miejscowych czasopism oraz jego publikacji poświęconej Smolarni. Praca badawcza pana Roberta wielce pożyteczną była i jest dla mnie inspiracją do podejmowania działań związanych z poszerzaniem wiadomości historycznych związanych z losami mojej rodziny, a jej największą wartością jest ocalenie dla potomnych wiadomości historycznych naszego regionu. Jest to wielkie działanie na potrzeby ludzi młodych, którzy z wiekiem dojrzewania będą mieli możliwość poznania losów i dziejów swoich przodków.
BRAWO Panie ROBERCIE.
Z wyrazami najwyższego szacunku i poważania
Bernard Riedel

Zainteresowanych Czytelników zapraszam do lektury artykułu pt. „O tym, jak wiatrak »przewędrował« 16 kilometrów„, który nawiązuje do przodków rodziny Riedel, którzy zajmowali się dawniej w Racławiczkach młynarstwem i prowadzili swój własny, drewniany wiatrak.